Choć za oknem śnieg, "areszt domowy" nie wiadomo kiedy się skończy to w moim sercu WIOSNA:)
Taka wiosna zagościła też w mojej przedszkolnej sali choć długo się nią nie nacieszyłam.
Za to spróbujmy w tym trudnym czasie spojrzeć na tą sytuację z innej perspektywy - jesteśmy ze swoją najbliższą rodziną RAZEM, jesteśmy zdrowi i to jest najważniejsze!
A Wam na co dzień życzę dużo zdrowia, spokoju i jak najwięcej radości!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz