Zaproszenia, które już zapewne dawno dotarły do proszonych gości więc myślę, że mogę je Wam pokazać:)
Miało być na czerwono i skromnie, bez zbędnych dodatków. Małe, 7 cm pudełeczka ozdobiłam satynową, białą wstążka i półperełką. Środek to srebrno - szary papier w kwiatowe wzory, drobne kryształki i karty lekko machnięte czerwonym tuszem. W centrum na życzenie młodej pary oczywiście torcik - dodałam tylko kremowo - złote obrączki i małe różyczki.
Może zdjęcia tego do końca nie oddają, ale zaproszenia były przeurocze, a narzeczonym życzę dużo szczęścia na Nowej Drodze życia:)
Dziękuję za odwiedziny:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz